niedziela, 24 marca 2013

motyl dzienny

Pisałam ostanio przy opisie do motyla nocnego, że biorą mnie powoli żywsze wiosenne i letnie barwy. Oto potwierdzenie tych słów, choć muszę wam sie przyznać, że po kilku kolejnych śnieżnych dniach jakoś we mnie ta chęć na kolory przygasła...
Zapytam wraz za małym Franiem: kiedy wybuchnie wiosna?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz